W ofercie praktycznie każdej uczelni wyższej na terenie Polski możemy znaleźć kierunek związany z geodezją i kartografią. Warto jednak zastanowić się nieco nad tym, czy jest to faktycznie dobra propozycja dla wszystkich kandydatów oraz nad tym, czy ukończenie takich studiów zapewni nam faktycznie dobre perspektywy na późniejszym rynku pracy. W końcu od kiedy zawód geodety został uwolniony można odnieść wrażenie, że studiowanie na takim kierunku jest zwyczajną stratą czasu. Aby móc wybrać odpowiednią dla siebie ścieżkę zawodową należy przede wszystkim określić swoje wymagania i zdawać sobie sprawę z własnych predyspozycji. W poniższym artykule zebraliśmy kilka porad oraz wskazówek, które być może będą pomocne dla każdego, kto poważnie zastanawia się nad taką możliwością. Jak już wspomnieliśmy na początku, takie studia są obecnie dostępne w ofertach praktycznie większości szkół wyższych w Polsce – zarówno tych publicznych, jak i prywatnych.
Kierunek taki nadal nie znajduje się na szczycie listy najczęściej wybieranych przez studentów, choć w okresie popularyzacji kierunków ścisłych z roku na rok zainteresowanie nim wzrasta w naprawdę dużym stopniu. W jakiej sytuacji studia geodezyjne są rzeczywiście godną uwagi propozycją? Do najważniejszych wymagań stawianych przed przyszłymi studentami należy uzyskanie dobrych wyników na maturze – bierze się tutaj pod uwagę matematykę, język obcy oraz wynik z fizyki, geografii lub informatyki. W programie takich studiów znajduje się wiele przedmiotów ścisłych, zatem osoby które nie uzyskały na egzaminie maturalnym dobrych wyników spotkają się tutaj ze sporymi zaległościami – już na pierwszym roku spotkamy się z wieloma przedmiotami spokrewnionymi z matematyką oraz fizyką. W większości przypadków uczelnie oferują przyszłym geodetom studia inżynierskie, które trwają 7 semestrów. Po ich ukończeniu można zacząć ubiegać się o tytuł magistra inżyniera geodezji i kartografii. Istnieje także możliwość wybrania studiów geodezyjnych ze specjalizacją; na wielu uczelniach spotkamy się z kierunkami takimi jak geodezja i szacowanie nieruchomości albo geodezja i geoinformatyka. Na studiach II stopnia można uczyć się o geodezji i szacowaniu nieruchomości, geoinformatyce, geodezji gospodarczej albo nawigacji satelitarnej. Przyszli absolwenci geodezji muszą zastanowić się, co oznacza dla nich uwolnienie zawodu geodety. Dokonana tutaj deregulacja dotyczy przede wszystkim uprawnień z zakresu pomiarów podstawowych, redakcji map, teledetekcji oraz fotometrii. Polega ona na zmniejszeniu wymaganego doświadczenia zawodowego do 2 lat po ukończeniu studiów na danym kierunku oraz zniesienia obowiązku przystąpienia do egzaminu państwowego w celu uzyskania odpowiednich uprawnień. Takie same uprawnienia zostają jednocześnie nadane każdemu, kto posiada ukończone wyższe studia oraz minimum 6 lat praktyki w tym zawodzie. Ukończenie studiów wyższych na tym kierunku daje nam również szerokie możliwości w dziedzinie rozwoju swojej kariery na innych ścieżkach, których nie mielibyśmy wyłącznie po szkole średniej. Po ukończeniu takich studiów mamy kilka ciekawych możliwości w kwestii szukania zatrudnienia. Może to być dowolna firma geodezyjna lub też rozpoczęcie własnej działalności. Wybór jest tutaj bardzo szeroki, bowiem z takim wykształceniem możemy bez przeszkód szukać zatrudnienia w wielu różnych dziedzinach.
